XXVI Festiwal PZKO odbył się w sobotę, już jednak w piątek tę sztandarową imprezę Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego zainaugurowała konferencja naukowa zorganizowana z okazji jubileuszu 50-lecia działającej przy Zarządzie Głównym PZKO Sekcji Ludoznawczej. Ludoznawcy przypomnieli sobie ponadto 120. rocznicę założenia we Lwowie Towarzystwa Ludoznawczego.
W konferencji, która odbywała się w salce konferencyjnej „Bajka” w siedzibie ZG PZKO w Czeskim Cieszynie, wzięli udział nie tylko członkowie sekcji-jubilatki, ale m.in. prezes PZKO Jan Ryłko i przyjaciele Związku z z Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej, Oddziału Zamiejscowego w Cieszynie: Łukasz Wróblewski i Joanna Kurowska-Pysz. Prezes Sekcji Ludoznawczej, Leszek Richter witał też etnografów z Katowic, z Zakładu Teorii i Historii Kultury Uniwersytetu Śląskiego: Ewę Kosowską i Eugeniusza Jaworskiego, którzy współpracują z sekcją od 1965 roku. Ewa Kosowska zabrała też głos, otwierając swoim wykładem spotkanie.
Kosowska sporo miejsca poświęciła historii i roli Sekcji Ludoznawczej oraz jej poprzednika, Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego w Księstwie Cieszyńskim z siedzibą w Cieszynie, założonego w 1901 r. To do jego dorobku nawiązała w połowie lat 60. ubiegłego wieku obecna sekcja, wówczas pod nazwą Sekcja Folklorystyczna. Przypomniała, że została ona założona w redakcji „Zwrotu”. Jej założycielami i działaczami byli m.in. Karol Daniel Kadłubiec, Władysław Milerski, Karol Piegza, Gustaw Fierla, Józef Ondrusz, później Jan Szymik. W końcu, pod koniec ubiegłego wieku i w obecnym tysiącleciu, dołączyli do nich ich młodsi koledzy z obu brzegów Olzy. W 2001 roku sekcja zmieniła drugi człon nazwy na „ludoznawcza”.
Jak powiedziała prelegentka, celem ludoznawców od początku było badanie i dokumentowanie tradycyjnej kultury cieszyńskiej: duchowej i materialnej. – Półwiecze istnienia Sekcji Ludoznawczej napawa optymizmem i sprawia, że możemy ją potraktować nie tylko jako dostojną jubilatkę, ale także zasłużoną, sprawdzoną instytucję, poprzez którą tak niewielu zapaleńców strzegło i strzeże z uporem bogatego kulturowego dorobku mieszkańców tego regionu – podkreśliła Ewa Kosowska.