Członkinie Klubów Kobiet
Miejscowych Kół PZKO z całego Zaolzia zjechały w sobotę na wiosenne spotkanie
do Czeskiego Cieszyna-Mostów.
Uczestniczki nie ukrywały podziwu nad faktem, że koło liczące zaledwie 30 osób jest w stanie utrzymać piękny Dom PZKO z dużą salą, a działający w jego ramach Klub Kobiet, który ma zaledwie pięć członkiń, wziął na swoje barki trud goszczenia przeszło setki koleżanek z całego regionu.
Głównym tematem spotkania była twórczość zaolziańskich poetek ludowych. Profesor Daniel Kadłubiec przypomniał zarówno zmarłe, jak i żyjące twórczynie: Ewę Milerską, Annę Filipek, Anielę Kupiec, Agnieszkę Piegzę. Ich wiersze recytowała Eugenia Kaňa, szefowa Klubu Kobiet zSuchej Górnej. Gościem spotkania była współczesna poetka z Ligotki Kameralnej, Ewa Furtek, której wiersze pisane po polsku i gwarą trafiały do serc zebranych pań i nagradzane były gromkimi brawami.
Po południu uczestniczki posłuchały występu szkolnego chóru „Trallala” z Czeskiego Cieszyna.
– Program dzisiejszego spotkania jest na bardzo wysokim poziomie. No i podziwiam to małe Koło, że tak świetnie przygotowało tę imprezę. Wszystko jest zapięte na ostatni guzik – chwaliła Danuta Wacławik z Kocobędza. – Jestem po raz pierwszy w tutejszym Domu PZKO, bardzo mi się podoba. Program jest bardzo interesujący, pana Kadłubca można by godzinami słuchać. Również młoda poetka miała ładne wiersze – dzieliła się wrażeniami Wanda Fusek z Piotrowic
Wśród działaczek klubów kobiet świetnie się czuła konsul generalna RP, Anna Olszewska. Konsulat wsparł finansowo organizację imprezy zorganizowanej przez Sekcję Kobiet przy Zarządzie Głównym PZKO.
Więcej we wtorkowym drukowanym „Głosie Ludu”.