poniedziałek, 5 maja 2025
Imieniny: PL: Irydy, Tamary, Waldemara| CZ: Klaudie
Glos Live
/
Nahoru

Prapremiera o Ninie | 25.02.2018

Scena Polska Teatru Cieszyńskiego wystawiła w sobotę polską prapremierę sztuki czeskiego scenarzysty, Petra Zelenki, w tłumaczeniu Krystyny Krauze. Przedstawienie wyreżyserowała Katarzyna Deszcz, w rolę głównej bohaterki, Niny, wcieliła się Małgorzata Pikus.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s

„Job interviews” to tak naprawdę historia jednej kobiety. To, co dzieje się na scenie, służy bowiem jednemu celowi – pokazaniu kobiety sukcesu, która nawet wtedy, kiedy stoczy się na samo dno, nie jest zdolna do samorefleksji.

Ninę, kiedy jest na szczycie swojej kariery i jako agentka firmy castingowej pracuje „dla ludzi”, ludzie tak naprawdę nie obchodzą. Umiejętnie nimi manipuluje, nie liczy się z ich uczuciami, przekonana o tym, że to ona wie najlepiej, co da im szczęście. Wierzy, że wszystko ma swoją cenę, nawet miłość. Fascynujące w tej historii jest to, że Nina nawet wtedy, kiedy kończy na bruku, brudna i uzależniona od butelki, nie ma wyrzutów sumienia. Nie rozlicza swojego życia, nie żałuje takich czy innych zachowań. Pozostaje tak samo nieznośnie szczera, pełną gębą mówi to, co myśli o sobie i o ludziach i wciąż tak samo skutecznie potrafi ranić.

Małgorzata Pikus swoją rolę odegrała fantastycznie i – co najważniejsze – bardzo przekonująco. Jej Nina przez cały czas przykuwała uwagę, fascynowała i nie pozwalała wątpić, że to wokół niej świat się kręci, że to ona jest tą, która w każdej sytuacji powinna pociągać za sznurki.



Może Cię zainteresować.