wtorek, 29 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Hugona, Piotra, Roberty| CZ: Robert
Glos Live
/
Nahoru

Ucichły „Karwińskie organy” | 28.09.2015

Przez cztery niedziele września w karwińskim Kościele Podwyższenia Krzyża Świętego spotykali się miłośnicy muzyki. W czasie jedenastej edycji Festiwalu Muzyki Organowej „Karwińskie organy” występowali muzycy, grający nie tylko na znajdujących się w tutejszym kościele pięknych organach, ale także na innych instrumentach.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Jaroslav Tůma oprócz dużych organów zagrał też na przenośnym pozytywie organowym. Fot. Elżbieta Przyczko


Gościem finałowego koncertu, który odbył się w minioną niedzielę, był Jaroslav Tůma z Pragi, światowej sławy organista i kompozytor. Jego występ wpisał się w motto tegorocznego Festiwalu, które brzmiało „1+1”. Tym razem nie chodziło jednak o dwóch wykonawców czy dwa różne instrumenty. Tůma zagrał na karwińskich organach oraz na przywiezionym ze sobą przenośnym pozytywie organowym.
– W tym roku wymyśliłam zasadę 1+1, wszystko miało się kręcić wokół organów i mieć coś wspólnego z klawiszami – wyjaśniła główna organizatorka i pomysłodawczyni imprezy, Marta Wierzgoń.
Na pierwszym koncercie melomani usłyszeli organy, na których zagrała Marta Wierzgoń oraz fortepian, za którym usiadł Lukáš Michel. W drugą niedzielę września wystąpiło małżeństwo z Moraw, grające na organach, do których dołączył akordeon i śpiew. Trzeci koncert wykonało dwoje organistów z Włoch, którzy zagrali na cztery ręce i cztery nogi.
Gość niedzielnego koncertu był najwybitniejszym spośród wszystkich wykonawców, którzy przyjechali na tegoroczne koncerty organowe. W pierwszej części koncertu, wykonanej na dużych organach, zabrzmiały m.in. utwory Johanna Sebastiana Bacha, Adama Michny oraz kompozycje samego Tůmy. W drugiej części artysta z Pragi zaprezentował grę na małych, przenośnych organach – pozytywie, będącym kopią historycznego pozytywu popularnego już w IX wieku.


Może Cię zainteresować.