Ekspozycja nosi tytuł „Sedimente&Vibrati” i potrwa do końca września. W Suczawie, będącej stolicą rumuńskiej Bukowiny, żyje obecnie około 250 Polaków, a miasto jest siedzibą Związku Polaków w Rumunii. – Obecna ekspozycja jest już moją trzecią wystawą w Rumunii. Pierwsza miała miejsce w 2005 roku. Odbyła się w Domu Polskim w Suczawie i nosiła tytuł „Szyte obrazy” – mówi Kubień, który tym razem prezentuje na Bałkanach serię obrazów oraz rzeźb.

Przyznam, że, jesteśmy z George Ostafim bardzo różni w tym, co prezentujemy. Prace George są żywiołowe i ekspresyjnie. On lubi fakturę i kolorystykę. Ja z kolei jestem bardziej „filozoficzny”, a wszystko, co pokazuję, jest wynikiem miesięcy nie tyle pracy co przemyśleń – stwierdza trzyniecki artysta.

Rozmowę z Władysławem Kubieniem znajdziecie w czwartkowym wydaniu „Głosu Ludu”.