Choć wieczór ten należał do nawsiańskich chórzystek, po ich programie, w którym m.in. niektóre po raz pierwszy wykonane utwory, wystąpili goście. Pierwszym był Chór Męski „Gorol” z MK PZKO w Jabłonkowie pod batutą Katarzyny Kantor, drugim Kameraliści Śląska Cieszyńskiego z Cieszyna pod dyr. Aleksandry Paszek-Trefon. Dyrygentka tego zespołu dobrze zna „Melodię”, ponieważ przez dekadę ją prowadziła (w latach 1990-2000).

Koncert Jubileuszowy zakończyło pomysłowe wspólne wykonanie „Ojcowskiego domu”. Chóry ustawiły się jeden za drugim, każdy wykonał jedną zwrotkę i ustąpił miejsca kolejnemu.

Do dyrygentki Aleksandry Zeman ustawiła się następnie długa kolejka osób z życzeniami, kwiatami i prezentami. Był wójt Nawsia Marian Waszut, burmistrz Jabłonkowa Jiří Hamrozi, przedstawiciele Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, zaprzyjaźnionych zespołów, chórów, stowarzyszeń muzycznych. Bardzo osobiste były gratulacje chórzystów „Gorola”, którzy obdarowali wszystkie członkinie „Melodii” czerwonymi różami.

Prezes Miejscowego Koła PZKO w Nawsiu Jana Heczko powiedział z dumą: – Wiele słów już tu dzisiaj zabrzmiało. Ale nikt nie może powiedzieć tego, co mogę powiedzieć ja: to jest nasz chór! 

 
Świętująca podwójny jubileusz Aleksandra Zeman, zapytana po koncercie przez „Głos”, jakie trzy słowa najlepiej oddają towarzyszące jej emocje, odpowiedziała: – Wdzięczność, radość i nadzieja. Cel jest ciągle przed nami, ale jestem bardzo wdzięczna, nie tylko chórzystkom, nie tylko tym, które teraz śpiewają, ale także tym, które tworzyły historię przez te 70 lat. Jestem wdzięczna wszystkim wspaniałym dyrygentom, prezesom, władzom gminy Nawsie i władzom PZKO, całej naszej społeczności i naszym rodzinom, bo bez pomocy bliskich, która jest często ukryta, nie mogłybyśmy tylu rzeczy zrealizować. Wdzięczność dzisiaj wszystko przebija.

Prezes chóru Renata Kulka dziękowała z kolei dyrygentce. – Bez dyrygenta żaden chór nie może funkcjonować. A Ola ma z nami dużo cierpliwości, zawsze przynosi pozytywną energię – przekonywała.

Jak się okazało, koncert był tylko inauguracją obchodów podwójnego jubileuszu. – Chcemy przez cały rok świętować tę siedemdziesiątkę i dwudziestkę piątkę. W grudniu mamy w planie pojechać do Pragi, a więcej tajemnic na razie nie zdradzamy – mówiła Aleksandra Zeman.

Chór Żeński „Melodia” został założony w Nawsiu w 1955 roku. Jego pierwszym dyrygentem był Karol Heczko. Przez 25 lat (od 1962 do 1987 roku) prowadził chór Władysław Winkler. Obecna dyrygent Aleksandra Zeman w tym roku dorównała mu stażem. „Melodia” najczęściej koncertuje na Zaolziu i w Polsce, gdzie bywa m.in. regularnie zapraszana na Światowe Festiwale Chórów Polonijnych w Koszalinie. Występuje także w Czechach, śpiewała w wielu innych krajach Europy, w tym we Włoszech – podczas mszy w rzymskiej Bazylice Świętego Piotra.

Zespół ma w swoim repertuarze mistrzowskie utwory świeckie, dzieła muzyki sakralnej od renesansu po współczesność, artystyczne stylizacje pieśni ludowych oraz popularnych kolęd. A ponieważ przywiązany jest do rodzimej kultury, występuje co roku na „Gorolskim Święcie” w Jabłonkowie, na przeglądach „Trojok Śląski” czy też – „u siebie w domu” – na dożynkach w Nawsiu.

W roku jubileuszowym „Melodia” liczy, wraz z pianistami i dyrygentką, 39 osób. Jedynym mężczyzną w tym gronie jest pianista Filip Chobot. Konferansjerem koncertu jubileuszowego był Dominik Morcinek.