Pop Art: „Dojrzewanie” wbija w fotel | 01.04.2025
Koszmar rodzica i nie tylko. Czteroodcinkowa brytyjska
produkcja „Dojrzewanie” wbija w fotel z mocą najlepszego kleju błyskawicznego.
Ten tekst przeczytasz za 4 min. 15 s
„Dojrzewanie” to pozycja obowiązkowa dla każdego rodzica. Fot. mat. prasowe
O tej brytyjskiej mini-serii jest ostatnio tak głośno, że
nawet znajomi, którzy gardzili Netfliksem z powodu coraz większego
zachwaszczenia ramówki zbędną treścią, pytali ostatnio, czy warto z powodu tego
jednego czteroodcinkowego serialu wykupić abonament. Tak, warto. I to
natychmiast, jeśli mogę użyć sformułowania stosowanego najczęściej w domu,
żądając posprzątania czegoś w trybie błyskawicznym. Przy okazji posprzątamy też
we własnych zakamarkach duszy, co dotyczy zwłaszcza rodziców nastoletnich
dzieci.
Mało która produkcja telewizyjna otworzyła w ostatnich
latach tak poważn
Do końca pozostało 80% artykułu.
Jeżeli jesteś zainteresowany dostępem do strefy PREMIUM, załóż konto i wybierz jeden z pięciu dostępnych pakietów. Miesięczny dostęp tylko 49 CZK! Wypróbuj jeszcze dziś.
Chcete li pokračovat ve čtení článku, založte si účet a vyberte si jeden z pěti balíčků. Měsícní předplatné jen za 49 Kč! Vyzkoušejte ještě dnes.