Podopieczni Jakuba Petra zwyciężyli 6:3. Trzyńczanie we wszystkich hokejowych elementach ustępowali w niedzielę gospodarzom. Słabo atakowali, słabo bronili, wszędzie byli później od agresywnie grających Witkowic. - To dla nas nauczka. Zbliża się play off, a tam mecz zagrany w takim stylu trudno byłoby wygrać - skomentował przegrane derby Vladimír Dravecký, napastnik HC Stalownicy Trzyniec. Szkoleniowiec Witkowic, Jakub Petr, po dwóch nieudanych spotkaniach, wreszcie miał powody do zadowolenia. - Rzadko chwalę drużynę, ale tym razem chylę czoła przed chłopakami - stwierdził na konferencji prasowej trener HC Witkowice Ridera. 

Bramki w derbach: 1. Tybor (Stastny, D. Květoň), 23. Výtisk (Kucsera, Vandas), 41. D. Květoň (O. Roman, Klok), 43. Szturc (E. Němec, Tomi), 50. Tybor (Klok), 55. Kucsera (Výtisk) – 12. Dravecký (Kreps, Roth), 30. J. Sýkora (Roth, Špirko), 30. Dravecký (M. Doudera, Rákos).

Składy: Witkowice: Dolejš – Sloboda, Klok, Hrbas, L. Kovář, Urbanec, Výtisk, D. Krenželok – Tybor, O. Roman, D. Květoň – P. Zdráhal, Stastny, Olesz  – Vandas, Kolouch, Kucsera – Tomi, E. Němec, Szturc – Kurovský. Trzyniec: Hrubec – Roth, Linhart, Krajíček, Hrabal, Nosek, M. Doudera, L. Doudera – Dravecký, Kreps, Rákos – Irgl, Kane, Adamský (A) – Petružálek, Špirko, J. Sýkora – Hrňa, Marosz, Chmielewski.

Więcej z debów we wtorkowym, drukowanym wydaniu gazety.

Więcej z derbów we wtorkowym, drukowanym wydaniu gazety.