Hit 28. kolejki 1. ligi piłkarskiej zwabił na stadion w Karwinie-Raju tłumy widzów. Sparta walcząca w końcówce sezonu o trzecią lokatę premiowaną startem w Lidze Europy wyszła na prowadzenie w 71. minucie po stałym fragmencie gry wykończonym przez obrońcę Kadleca. Karwiniacy w heroicznym tempie doprowadzili do remisu, strzelając po pięknej akcji z pierwszej piłki na 1:1. Akcję sprowokował znakomicie dysponowany w meczu Panák, który wystawił Janečkę, a ten płaskim podaniem pozwolił po raz pierwszy w karierze zaistnieć strzelecko Holíkowi. W doliczonym czasie gry bohaterem Karwiny został bramkarz Laštůvka, który wyłapał stuprocentową okazję Zahustela. - Chylę czoła przed zespołem. Ze Spartą nawiązaliśmy wyrównaną walkę, dla nas to świetny wynik i potwierdzenie dobrego sezonu. Jesteśmy uratowani, a to najważniejsze - stwierdził szkoleniowiec Karwiny, Jozef Weber.