Rozpoczynające się w czwartek w Ostrawie mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie figurowym przyciągają wzrok tak koneserów piękna, jak też fanów akrobacji. W Ostravar Arenie zameldowała się cała europejska czołówka łyżwiarzy figurowych, włącznie z medalistami poprzedniego czempionatu w Bratysławie. – Będziemy świadkami niezapomnianych wrażeń – powiedział szef organizatorów, Stanislav Žídek.
Po raz ostatni najlepsi europejscy łyżwiarze figurowi walczyli o medale mistrzostw Starego Kontynentu w Republice Czeskiej w 1999 roku. Ostrawa wygrała tym razem rywalizację z Pragą. Na korzyść stolicy województwa morawsko-śląskiego przemówiła bliskość granic z Polską i Słowacją, skąd można się spodziewać tłumów publiczności, a także sprawna organizacja takich gigantycznych imprez, jak lekkoatletyczna Zlatá Tretra czy mistrzostwa świata w hokeju na lodzie.
W Ostrawie o medale powalczy ponad 170 zawodników reprezentujących barwy 41 europejskich federacji. Oficjalne rozpoczęcie czempionatu nastąpi w czwartek o godz. 18.00, zakończenie w niedzielę o 14.30. Ambasadorem europejskiego czempionatu został Tomáš Verner, były znakomity reprezentant RC, mistrz Europy z 2008 roku.
– Zazdroszczę moim byłym przyjaciołom z tafli, że mogą rywalizować w tak pięknej hali. Niestety ja nie miałem tej przyjemności, tym bardziej nie mogę się doczekać rozpoczęcia imprezy w nowej roli – powiedział „GL” Verner.