Polscy skoczkowie zdobyli brąz | 28.02.2015
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Kamil Stoch. Fot. PZN
Liczyliśmy na medal Justyny Kowalczyk w biegu na 30 km, tymczasem prawdziwą niespodziankę sprawili dziś w Falun polscy skoczkowie. Kamil Stoch i spółka sięgnęli po brąz w konkursie drużynowym. 
Na dużej skoczni HS 134 zwyciężyli dziś Norwegowie, srebro przypadło drużynie Austrii. Polacy obronili tym samym brązowy medal wywalczony dwa lata temu podczas mistrzostw świata w Val di Fiemme. Po drugi brązowy medal w tegorocznych MŚ (pierwszy zdobyła sztafeta kobiet w składzie Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec) sięgnęli skoczkowie Kamil Stoch, Piotr Żyła, Klemens Murańka i Jan Ziobro. - Czekaliśmy na ten superwynik. To dla całego zespołu duża satysfakcja - powiedział szczęśliwy lider zespołu, Kamil Stoch.
Dziś od 13.00 o medale walczyły w Falun kobiety na dystansie 30 km klasykiem. Justyna Kowalczyk na swoim koronnym dystansie zajęła dopiero 17. lokatę, triumfowała Norweżka Therese Johaug, dla której to trzecie złoto w tych mistrzostwach. - Miałam źle nasmarowane narty, nie byłam więc zdolna powalczyć z najlepszymi. Przykro mi bardzo - stwierdziła na mecie wycieńczona Justyna Kowalczyk.