W 1. kolejce nowego hokejowego sezonu Stalownicy Trzyniec przegrali na wyjeździe z Kometą Brno 4:5. Zadecydowały rzuty karne.
Debiut Václava Varadi przy sterze trenerskim Trzyńca układał się pomyślnie, ale tylko do połowy trzeciej tercji. Końcówka meczu należała do obrońców tytułu spod Szpilberka, którzy przy stanie 2:4 uciekli grabarzowi spod łopaty, strzelając szybkie dwie bramki na 4:4. W karnych decydującego gola dla Komety zdobył Svoboda, po stronie Trzyńca trafił tylko Martin Růžička. W regulaminowym czasie gry bramki dla Stalowników zapewniające punkt w meczu z Brnem zdobyli Marcinko (2), Irgl i Hrňa.
W niedzielę o godz. 15.00 Stalownicy zahartują po raz pierwszy w ekstraligowym sezonie Werk Arenę. Pod Jaworowy przyjadą Indianie z Pilzna.