Za nami polski Turniej Czterech Skoczni. Piękne emocje zafundowali nam dziś w Bischofshofen Kami Stoch, Piotr Żyła i Maciej Kot.
Kamil Stoch mocno poobijany po środowym konkursie w Innsbrucku wywiązał się z roli faworyta, wygrywając kluczową odsłonę Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen, a zarazem klasyfikację generalną tej prestiżowej imprezy. Wspaniale zaprezentował się wiślanin Piotr Żyła, który dziś był trzeci, a łącznie drugi za Stochem! To bajka, a mogło być jeszcze magiczniej, bo zaledwie siedem punktów zabrakło do podium klasyfikacji łącznej czwartemu Maciejowi Kotowi. Na brązowym stopniu podium znalazł się Norweg Daniel Andre Tande, który kompletnie zepsuł drugi skok w piątkowym konkursie.
Dla podopiecznych Stefana Horngachera rozpoczyna się piękny weekend, w którym oprócz fetowania sukcesu trzeba będzie też pomyśleć o zbliżających się zawodach Pucharu Świata w Wiśle (14-15 stycznia).