Tipsport Ekstraliga: Efektowna wygrana Stalowników | 04.12.2025
Tak dobrego meczu Stalownicy Trzyniec już dawno nie
rozegrali. W zaległym spotkaniu 8. kolejki Tipsport Ekstraligi hokeiści Trzyńca
rozbili na własnym lodowisku Mountfield Hradec Kralowej 6:1. Nastroje w trzynieckiej
drużynie przed piątkowym domowym starciem z Libercem (17.00) są wyśmienite.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Na pierwszym planie zadowolony Oscar Flynn, w tle Marian Adámek. Fot. Zenon Kisza
Trener Stalowników Zdeněk Moták przed środowym meczem z Hradcem Kralowej przetasował nieco
poszczególne formacje ofensywne. Kapitan drużyny, Martin Růžička, trafił nietypowo aż do czwartego
ataku, obok Petra Vrány i
Davida Cienciali, a w elitarnej formacji pojawili się w jednym ataku Daniel
Kurovský, Libor Hudáček i Marko Daňo.
GALERIE Mountfield
Jednostronne widowisko, okraszone
sześcioma trafieniami do siatki Mountfieldu, dało trenerom gospodarzy klarowną
odpowiedź na pytanie, czy warto mieszać składem. Tak warto, bo każda tego
rodzaju mieszanka może stać się wybuchową. 39-letni Růžička rozegrał dobre spotkanie, zaakcentowane
bramką na 5:1, odnalazły się w meczu również pozostałe formacje. Znakomite
zawody zaliczył skrzydłowy drugiego ataku, Andrej Nestrašil, który oprócz dwóch bramek dołączył też
asystę. Dla męczącego się w dotychczasowym sezonie napastnika bitwa z
Mountfieldem była najlepszym lekarstwem na przełamanie strzeleckie.
Za zaufanie odwdzięczył się trenerom z nawiązką również
młody napastnik Matěj Kubiesa,
który zdobył w meczu premierową bramkę w seniorskiej ekstralidze. – To był wyjątkowy dzień dla mnie, bo bezpośrednio przed
meczem dowiedziałem się, że pojadę z kadrą na mistrzostwa świata U20, a potem
udało mi się też strzelić pierwszego gola w ekstraligowej karierze – przyznał zadowolony
Kubiesa.
Hokeiści Hradca Kralowej nawiązali z gospodarzami w miarę
wyrównaną walkę tylko w drugiej tercji. W tych fazach spotkania najbardziej
nagimnastykował się też trzyniecki golkiper Ondřej Kacetl, który otrzymał po raz trzeci z rzędu pierwszeństwo w
bramce przed Markiem Mazancem. Kacetl skapitulował tylko raz, po akcji Bunnamana
z 32. minuty. Bronił pewnie, mógł też liczyć na dobrze poukładaną defensywę
Stalowników, w której kolejny znakomity mecz zaliczył Marian Adámek.
Nic więc dziwnego, że wychowanek
trzynieckiego hokeja, absolwent Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w
Czeskim Cieszynie otrzymał w środku tygodnia kolejne zaproszenie do kadry
narodowej RC na zbliżający się turniej z cyklu Euro Hockey Tour zaplanowany w
przyszłym tygodniu w Szwajcarii. Dla zawodników z Europy, w tym Adámka, to ostatnia szansa,
żeby przekonać do siebie reprezentacyjnych trenerów przed lutowymi igrzyskami
olimpijskimi we Włoszech.
Więcej hokejowych emocji w piątkowym, drukowanym wydaniu gazety.