Jak
dziś pamiętam wrzawę wśród historyków przed kilkoma laty, podsycaną chyba
raczej „na żarty” niż „na serio”, jakoby Krzysztof Kolumb nie był ani Włochem,
ani Portugalczykiem, ani Hiszpanem, lecz Polakiem. Nie byle jakim zresztą, bo
synem cudownie ocalonego króla Polski Władysława III Jagiellona, który – zbiegłszy
Turkom spod Warny – miał osiąść na Maderze i spłodzić tam syna, Cristofora.
Czytaj więcej »»