Z mapą
Księstwa Cieszyńskiego z 1724 roku idę granicą okrojonej zbiorowej ojcowizny. Mam
już trochę za sobą; od Bielska, przez Bystrą, górską drogą królewską przez
Klimczok, Kotarz i na Salmopol. Kilometry w nogach, tematy do przemyślenia,
więc schodzę z granicy i jadę daleko – do miejsca symbolicznego. Miejsca upadku
i początku zapomnienia.
Czytaj więcej »»