wtorek, 16 grudnia 2025
Imieniny: PL: Albiny, Sebastiana, Zdzisławy| CZ: Albína
Glos Live
/
Nahoru

Biały puch w Gutach | 26.02.2016

– Pierzyny usypane z gęsiego pierza są zdrowe i naturalne, pozwalają ciału oddychać nie przegrzewając go. Cała moja rodzina śpi pod takimi pierzynami, nie zamienilibyśmy je na żadne inne, dlatego warto hodować gęsi i organizować szkubaczki – stwierdziła Dana Muroniowa, organizatorka wtorkowych szkubaczek, które odbyły się w Domu PZKO w Gutach.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Panie w Gutach bawiły się pracując. Fot. Magdalena Ćmiel

 

Za stołami, na których znajdowały się gromady pierza, siedziało dwadzieścia pań z Gutów i okolicznych wiosek. Puch trafiał do pudełek znajdujących się na stole bądź na kolanach obecnych kobiet. Jak zdradziła nam inicjatorka spotkania, jego celem było oskubanie pierza z piętnastu gęsi, czyli niespełna trzech kilogramów.

Tradycyjne czterokilogramowe pierzyny weszły do historii wraz z przejściem gospodarstw domowych na ogrzewanie elektryczne. Koszt takiej pierzyny nie jest niski, waha się (w zależności od jej wagi) od kilku do kilkunastu tysięcy koron.

Gęsi stanowiące niegdyś niodłączną część każdego domu na wsi, są dziś rzadko hodowane. Nic więc dziwnego, że wraz z ich ubytkiem, zanika także tradycja szkubaczek. – Nasze szkubaczki to jedyne w okolicy. Młodzi często nawet nie wiedzą, co kryje się pod nazwą szkubaczek – zdradziły uczestniczki.

Panie z Gutów i okolic bawiły się podczas szkubaczek wspaniale. Choć pracowały od godz. 13.00 do późnych godzin wieczornych, nie brakowało im zapału i humoru. Słyszeć można było tu nieustanny śmiech oraz wielość ciekawych opowieści z życia wziętych.


Może Cię zainteresować.