Zewnętrzny fortepian od 16 maja znów cieszy mieszkańców i turystów, którzy chętnie przysiadują przy instrumencie i grają na nim. Po perypetiach związanych z jego przewróceniem władze Cieszyna oraz producent zgodnie uznali, że chcą łączyć i inspirować mieszkańców i gości muzyką, dlatego szybko zdecydowano o powrocie instrumentu na cieszyński Rynek.

–  Od momentu jego pojawienia się na naszym Rynku wzbudzał zaciekawienie i zachęcał do publicznej gry. Mogliśmy obserwować reakcje na muzykę na żywo w przestrzeni Rynku, a co ważniejsze towarzyszyć osobom, które zdecydowały się na grę. Wiemy, że muzyka tego instrumentu nie tylko cieszy ucho, ale również koi duszę, czego w dzisiejszych czasach bardzo nam potrzeba – mówi Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.

Fortepian został zainstalowany na Rynku 14 kwietnia i miał tam pozostać do końca miesiąca, ale chuligani w nocy zniszczyli instrument. Łukasz Siódmok, prezes Fulco System odpowiedzialnej za montaż fortepianu przyznaje, że ta sytuacja była dla nich bzaskakująca.

– Natychmiast postanowiliśmy, że instrument musi jak najszybciej wrócić na cieszyński Rynek. Było to dość skomplikowane z uwagi na toczącą się ogólnopolską akcję „Cadenza on Tour”, w trakcie której nasze fortepiany podróżują po całej Polsce według ustalonego harmonogramu. Jako producent jednak zaangażowaliśmy wzmożone siły i środki, żeby się to udało. Cieszy nas, że fortepian dokończy swoją przygodę w Cieszynie. Dostaliśmy bardzo dużo pozytywnych wiadomości z całej Polski. Pokazuje to tylko siłę drzemiącą w muzyce, oraz to, jak ważna jest w przestrzeni publicznej – podkreśla Siódmok. 

Fortepian w Cieszynie pozostanie do końca maja. Krótko potem rozpocznie się wielka przebudowa Rynku poprzedzona badaniami archeologicznymi. Gabriela Staszkiewicz przytaczając słowa Gustawa Morcinka „Ja zaś wiem, że staram się być przede wszystkim wyrozumiałym na wszystko” tłumaczy nimi decyzję o jak najszybszym powrocie fortepianu na Rynek mimo zbliżającej się rewitalizacji.

 

– Mamy nadzieję, że ta rezydencja fortepianu da nam wiele radości, gdyż po  pozytywnym odbiorze instrumentu przez mieszkańców staramy się już zaplanować przestrzeń tak, aby fortepian mógł spokojnie i bezpiecznie powrócić do nas za jakiś czas, a być może w przyszłości zagościć tu na stałe – przyznaje burmistrzyni Cieszyna.