piątek, 2 maja 2025
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Dwugłowy smok we Frysztacie | 27.12.2017

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Okładka książki, na podstawie której zostanie we Frysztacie nakręcony film. Fot. ARC

Zamek Frysztat oraz park im. Boženy Němcowej w Karwinie-Frysztacie będą tworzyć scenerię nowej czesko-słowackiej bajki filmowej pt. „Kiedy smoka boli głowa”. Filmowcy pojawią się w Karwinie zaraz na początku wiosny.

 

„Kiedy smoka boli głowa” to nazwa wydanej w tym roku książki Petra Šiški i Dušana Rapoša. Historia rozpoczyna się w kuźni pod Smoczą Skałą, gdzie Basia i Tomek spędzają wakacje u dziadków. Pewnego wieczora, kiedy postanawiają przenocować razem z pracującym w kuźni dwugłowym smoczkiem, na ścianie jaskini odkrywają starą mapę. Wtedy smoczek rozpoczyna opowieść o powstaniu królestwa Smoka, wielkiej miłości księżniczki Adelki i księcia Janka, o dawnym zaklęciu i straszliwym Smoku i wielu innych fascynujących rzeczach.

Bajka filmowa, która odgrywać się będzie we Frysztacie, jest koprodukcją czesko-słowacką i jest wspólnym dziełem autorów książki, słowackiego reżysera, Dušan Rapoša i czeskiego producenta, Petra Šiški. W związku z tym w bajce brzmią równolegle oba języki. Jedna głowa dwugłowego smoczka mówi bowiem po czesku, a druga po słowacku.

– Dzięki temu język czeski płynnie przechodzi w słowacki i na odwrót. Czytelnicy mogą tak sobie uświadomić historyczne powiązanie tych dwu języków słowiańskich i przekonać się, jak blisko, a równocześnie daleko mają do siebie narody byłej Czechosłowacji, której 100-rocznicę powstania przypomnimy sobie właśnie w 2018 roku – skomentował Šiška.

Chociaż niektóre sceny filmu „Kiedy smoka boli głowa” zostały nakręcone już w czasie jesiennej gonitwy św. Huberta, to najważniejsze rozpocznie się dopiero w marcu.


Może Cię zainteresować.