– Wybieramy te gatunki owoców, które są odpowiednie dla mam karmiących piersią. Wystrzegamy się np. owoców cytrusowych, kiwi itp. żywności mogącej powodować wystąpienie reakcji alergicznej. Preferujemy warzywa, które zawierają duże ilości błonnika, kwas foliowy oraz substancje mineralne – przybliża kierowniczka terapeutów żywieniowych hawierzowskiego szpitala Pavlína Vránowa. Na tym jednak nie koniec. W ciągu całego dnia świeżo upieczone mamy mogą sobie przyrządzić w szpitalnym mikserze smoothie owocowe według własnego życzenia, a w celu uzupełnienia zasobów białka i wapnia korzystać z witryny produktów mlecznych. Na obiad już od dłuższego czasu są do wyboru trzy dania, z tego jedno wegetariańskie.  

To, że nowe usługi sukcesywnie wprowadzane na oddziale ginekologiczno-położniczym nie przechodzą bez echa, potwierdzają statystyki. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba porodów w hawierzowskim szpitalu znacząco wrosła. – W tym roku od stycznia do maja odebraliśmy tyle porodów, ile w ub. roku w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy – informuje ordynator oddziału Michał Mrózek. Jak dodaje, rodzić w hawierzowskim szpitalu decydują się nie tylko miejscowe mamy, ale także kobiety spoza regionu, a nawet z zagranicy.