Chrześcijanie na całym świecie obchodzą dziś Wigilię Bożego Narodzenia. Dzień ten kończy okres adwentu, a jego nazwa pochodzi od łacińskiego słowa „vigilare”, co oznacza: czuwanie, stanie na straży, bycie gotowym. O północy w katolickich kościołach zostaną odprawione uroczyste msze święte, tzw. pasterki.
Już po południu natomiast we wszystkich domach zasiądziemy do uroczystej wieczerzy w gronie najbliższych, którą zgodnie z tradycją należy rozpocząć wraz z pojawieniem się na niebie pierwszej gwiazdy. Kolację poprzedza modlitwa i czytanie Ewangelii o narodzeniu Jezusa. Potem przychodzi czas na dzielenie się opłatkiem i składanie świątecznych życzeń.
Wigilii towarzyszy obdarowywanie się prezentami składanymi pod choinką. Od 2003 r. – zgodnie z formułą przykazań kościelnych, zatwierdzonych przez Watykańską Kongregację Nauki Wiary – tego dnia nie obowiązuje już post. Mimo to, polscy biskupi zachęcają wierzących do dochowania wierności wielowiekowej tradycji.
Dawniej Wigilia, obfitowała – jak mało który dzień w roku – w różne wierzenia i zabiegi magiczne mające na celu zapewnienie sobie i rodzinie zdrowia i pomyślności oraz przychylności losu. Wigilii przypisywano też znaczenie – można by rzec – symboliczne. Za symboliczny uznawano nie tylko sposób zachowania się, ale nawet drobne zdarzenia lub zgoła pojedyncze gesty. Tradycja mówiła: „Jakiś w Wigilię, takiś cały rok”.