Od kilkunastu lat szpecą karwiński rynek. Teraz wreszcie jest szansa, że zostaną wyremontowane. Władze miasta postanowiły bowiem odkupić trzy zabytkowe kamienice na rynku Masaryka.
Na to, że opustoszałe kamienice stojące vis a vis zamku frysztackiego psują ogólny wygląd rynku, nieraz zwracali uwagę zarówno mieszkańcy miasta, jak i media. Firmę prywatną, która kupiła je w latach 2003-2004, nie sposób było jednak zmusić do doprowadzenia domów do porządku. W rezultacie budynki mające być wizytówką historycznego centrum miasta z roku na rok coraz bardziej popadały w ruinę. W tej sytuacji władze Karwiny postanowiły je odkupić. – Udało nam się obniżyć cenę o ponad 60 proc. Z pierwotnych 28 mln koron mamy więc zapłacić tylko 9,8 mln koron – skomentował zastępca prezydenta Karwiny, Jan Wolf, który przez dwa lata prowadził pertraktacje z firmą, do której należą zaniedbane kamienice.
Zdaniem władz miasta, odkupienie zniszczonych kamienic i wyremontowanie ich własnym sumptem to jedyny sposób, jak uratować je przed ruiną, a rynkowi przywrócić estetyczny wygląd.