środa, 20 sierpnia 2025
Imieniny: PL: Bernarda, Sabiny, Samuela| CZ: Bernard
Glos Live
/
Nahoru

Smutny bilans | 31.07.2016

Sto dziesięć ofiar śmiertelnych w wypadkach kolejowych to smutny bilans pierwszego półrocza br. Rok temu w tym samym okresie zginęło w Republice Czeskiej na kolejach 99 osób.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Fot. ARC

Według danych, które w czwartek opublikowała czeska Inspekcja Kolejowa, mniej tragiczne było pod tym względem tegoroczne pierwsze półrocze w naszym regionie. W województwie morawsko-śląskim w okresie od stycznia do czerwca zginęło pod kołami pociągów 9 osób – o 3 mniej niż w analogicznym okresie ub. roku.

Najwięcej, bo aż 89 śmiertelnych wypadków miało miejsce jak co roku poza przejazdami kolejowymi. Osiem z nich odegrało się w naszym województwie. Znacznie rzadziej dochodziło do kolizji na przejazdach kolejowych, choć w porównaniu z ub. rokiem możemy mówić o ogromnym skoku. Rok temu w ciągu pierwszych sześciu miesięcy na przejazdach straciło bowiem życie 9 osób. W tym roku aż 21. Jak wynika jednak ze statystyk, wzrost ofiar śmiertelnych na przejazdach kolejowych nie idzie w parze ze wzrostem wypadkowości w tych miejscach. W porównaniu z ubiegłorocznym pierwszym półroczem liczba kolizji niewiele się zmieniła, za to liczba osób, które przypłaciły życiem jest dwukrotnie wyższa.

Koniec półrocza, niestety, nie oznacza końca wypadków kolejowych. Te odgrywają się nadal, jak np. ta, do której doszło w ub. niedzielę na trasie między Luhaczowicami i Pragą, kiedy z okna pociągu wypadło trzyletnie dziecko.



Może Cię zainteresować.