_-_transp.png)
W środę Policja RC oficjalnie zakończyła poszukiwania zaginionego księdza katolickiego, Davida Kantora. Proboszcz parafii w Strahovicach w Hulczyńskiem, pochodzący z Milikowa, wrócił z Włoch do kraju.
– Poszukiwany David Kantor stawił się na posterunek Policji RC. Oświadczył, że w okresie, kiedy go szukano, nie popełnił czynu sprzecznego z prawem ani nie był świadkiem lub ofiarą takiego czynu – napisał w oświadczeniu rzecznik frydecko-misteckiej policji, Vlastimil Starzyk.
Poszukiwania ks. Kantora rozpoczęły się w poniedziałek wielkanocny. Wówczas 38-letni duchowny nie dotarł na mszę do swojej parafii. Jego samochód znaleziono później w Ostrawie-Swinowie. Po kilku dniach do Biskupstwa Ostrawsko-Opawskiego, które jest pracodawcą księdza, dotarła z Rzymu pisana przez niego pocztówka. – Skontaktowaliśmy się z naszymi księżmi, którzy studiują w Rzymie. Z poszukiwanym spotkał się tam ks. Roman Czudek, pochodzący tak jak on, z okolic Jabłonkowa – powiedział redakcji rzecznik diecezji, Pavel Siuda.
Obecnie ks. Kantor jest już w kraju. Spotkał się z biskupem Františkiem Václavem Lobkowiczem. Rzecznik diecezji, Pavel Siuda, nie ujawnił – powołując się na ochronę prywatności księdza – przyczyn jego tajemniczego wyjazdu. – Chodziło o osobistą decyzję, której nie mam prawa komentować – stwierdził Siuda.
Dodał, że ksiądz wrócił już do swojej parafii i tak jak dawniej wykonuje swoje obowiązki.