_-_transp.png)
Mieszkańcy Jasienia tłumnie zawitali w sobotnie popołudnie do sali tamtejszego Domu Kultury. – Spotkaliśmy się, aby wspólnie świętować 60 rocznicę założenia naszego Koła PZKO oraz wspomnieć 90 rocznicę wybudowania naszej małej, ale jakże wspaniałej szkoły. Szkoły, której na edukacyjnej mapie już nie znajdziemy, za to nasze Koło PZKO, mimo podeszłego wieku, trzyma się dziarsko. Ciągle coś majstruje, organizując imprezy dla dzieci i dorosłych – mówił Józef Sikora anonsując występ zespołu teatralnego.
Na rocznicową uroczystość przybyli do Jasienia krewni dawnych nauczycieli szkoły, przedstawiciele sąsiednich kół PZKO, dyrektorzy okolicznych szkół z polskim językiem nauczania. Zaproszenie przyjęła wójt Nawsia Lenka Husarová, a w imieniu Zarządu Głównego PZKO, gospodarzom gratulował Władysław Drong. – Stanowicie prawdziwy fenomen, bo wasze koło jako jedyne bez siedziby, regularnie wystawia przedstawienia teatralne. Dlatego wznieśmy toast za dalsze pomyślne lata – stwierdził Drong, zaś zebrani odśpiewali „Sto lat”.
W sobotę z przedstawieniem „Samolotem przez świat” wystąpili członkowie miejscowej grupy teatralnej. Rocznicowa uroczystość stała się jednak również okazją do prezentacji najnowszej publikacji poświęconej historii budynku szkoły w Jasieniu oraz historii Miejscowego Koła PZKO. Monografię przybliżyła zebranym jedna jej z autorek, Ewa Kiedroń.
Mówiła ona przede wszystkim o ludziach tworzących obie instytucje. Przypomniała, że przed trzema laty działacze PZKO w Jasieniu wydali książkę o trzydziestu rodzinach z Nawsia, Jasienia i Milkowa wywiezionych w czasie II wojny światowej na roboty przymusowe do Niemiec. – Okazało się, że ta publikacja była naszej społeczności bardzo potrzebna. Myślę więc, że podobnie będzie w przypadku najnowszej monografii zwłaszcza, że pozwala ona zaznajomić się czytelnikom z ogromem pracy kulturalno-oświatowej, jaki od lat międzywojennych został w Jasieniu wykonany – mówiła.
Szerzej o jubileuszu przeczytacie we wtorkowym „Głosie Ludu”.