sobota, 8 listopada 2025
Imieniny: PL: Klaudii, Seweryna, Wiktoriusza| CZ: Bohumír
Glos Live
/
Nahoru

Lawina dymisji w polskim rządzie! | 10.06.2015

Ministrowie zdrowia Bartosz Arłukowicz, skarbu Włodzimierz Karpiński oraz sportu Andrzej Biernat złożyli rezygnacje z zajmowanych funkcji – poinformowała w środę na konferencji prasowej Ewa Kopacz. Polska premier zadeklarowała też, że nie podpisze sprawozdania za 2014 r. prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Fot. ARC Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP


Dodatkowo, w środę po południu z funkcji koordynatora służb specjalnych zrezygnował Jacek Cichomski, a z funkcji szefa doradców premiera ustąpił Jacek Rostowski. Polskie media błyskawicznie określiły zmiany politycznym trzęsieniem ziemi, zwłaszcza, że swoją dymisję zapowiedział również marszałek Sejmu Radosław Sikorski.

– Rozmawiałem z panią premier i przewodniczącą PO Ewą Kopacz i w wyniku tej rozmowy podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji – zapowiedział Radosław Sikorski. – Podjąłem tę decyzję z troski o Platformę Obywatelską, jedyną partię, która jest w stanie utrzymać pozycję, jaką Polska wypracowała sobie w ostatnich latach. Szanse wyborcze PO są dla mnie ważniejsze, niż osobiste ambicje – dodał marszałek Sejmu, zapowiadając, że swoją funkcję będzie pełnił do czasu powołania jego następcy. Ma to nastąpić w ciągu kilku dni.

Decyzje premier Kopacz mają związek z publikacją w internecie materiałów ze śledztwa z tzw. afery podsłuchowej. Polska opinia publiczna ponownie żyje tą sprawą od dwóch dni, kiedy to biznesmen Zbigniew Stonoga opublikował w internecie akta, jakie wyciekły z prokuratury. Zdaniem Ewy Kopacz sprawa ma negatywny wpływ na funkcjonowanie państwa. Jak oceniła, „jedynym efektem ponad rocznego śledztwa prowadzonego przez prokuraturę jest gigantyczny wyciek akt śledztwa”. – Polakom należą się przeprosiny. I ja przepraszam – powiedziała premier. – Rozmawiałam też z osobami, które pojawiają się na taśmach. Wspólnie uznaliśmy, że nie możemy czekać – dodała Kopacz.

Jak zaznaczyła, w okresie wyborczym Polacy czekają na programy i propozycję partii i PO ma dzisiaj „bardzo konkretną propozycję”. – Nigdy, dopóki jestem premierem, nie pozwolę na grę taśmami w tej kampanii – podkreśliła szefowa rządu.




Może Cię zainteresować.