Łowieckie reportaże | 18.04.2017
Ten tekst przeczytasz za 60 s
Fot. ARC
Rodak trzyniecki, Paweł Sztwiertnia, wydał w trzebickim wydawnictwie
„Akcent” zbiór reportaży pt. „Loučení s tetřevy” (Pożegnanie cietrzewi).
Kim jest autor? Człowiek stela, współpracujący z
wiślańskimi hodowcami tego ptaka, inżynier leśnictwa, doświadczony myśliwy,
znawca przyrody, zwłaszcza zwierząt, który całe zawodowe życie spędził w
Jesionikach i Wierzchowinie Żdiarskiej. Ponadto doskonały stylista, którego
reportaże czyta się jednym tchem. Jest w nich i cisza lasów oraz polan i pełne
napięcia oczekiwanie na grubego zwierza i rytuały „przeprowadzania” go na
tamten świat, kiedy udało się go upolować.
Nie ma w nich fikcji, za to przepełnione są nieraz tajemną wiedzą o tym,
co nas otacza. Dzięki niej nagle widzimy to, czego nie dostrzeglibyśmy zwykłym
okiem, wnikamy do wnętrza świata, który jest tak blisko, a równocześnie tak
daleko. Naszym zdaniem to świetna lektura.