– Para podobno obiecywała, że miliony zainwestuje z zyskiem w ciekawie i solidnie wyglądające projekty. Chodziło na przykład o nakręcenie filmu o tematyce bożonarodzeniowej z udziałem zagranicznych, jak i znanych czeskich aktorów. Niektóre pożyczki i część odsetków para oddała kobiecie, lecz ich dług wobec niej wynosi ok. 17 mln koron – opisała praktyki zatrzymanych oficer prasowa Wojewódzkiej Komendy Policji w Ostrawie Soňa Štětínská. 

W związku z negocjacjami ws. filmu, które zakończyły się niepomyślnie, „inwestorzy” spędzili kilka miesięcy w Las Vegas, Nowym Jorku, w Kanadzie i na różnych atrakcyjnych turystycznie wyspach, wydając tam pożyczone pieniądze. 

Wiosną 2020 roku, w okresie stanu wyjątkowego, para oferowała w Internecie dostawy materiału na szycie tekstylnych maseczek. Przyjęła zaliczki od 50 osób w wysokości ok. 75 tys. koron, lecz towar dostarczyła tylko nielicznym, tłumacząc się rzekomym zatrzymaniem materiału przez celników. 

Obawiając się wymiaru sprawiedliwości, oszuści zamierzali wyjechać na bliżej przez policję nieokreślone wyspy. Ale ponieważ mieli w tym czasie na rachunku zaledwie parę koron, postanowili zarobić na sprzedaży kart graficznych. Zarobili kilkakrotnie więcej, niż potrzebowali, dlatego zmienili plany i postanowili kontynuować działalność. Blisko 30 osób z całej Republiki Czeskiej przelało im 6,5 mln koron. Część doczekała się towaru, pozostali nie. Para zainwestowała część pieniędzy w kryptowaluty. 

– Wspólnym mianownikiem „działalności gospodarczej” tej pary było zdobywanie pieniędzy a następnie wydawanie ich na wystawne życie – podsumowała Štětínská. 

Nadinspektor Wydziału Przestępczości Gospodarczej Wojewódzkiej Komendy Policji w Ostrawie postawił obojgu sprawcom zarzuty oszustwa. Za część działań para będzie odpowiadała wspólnie, za niektóre samodzielnie mężczyzna, którego osadzono w areszcie śledczym.

 

Za popełnione przez parę przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze od 5 do 10 lat.