wtorek, 29 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Hugona, Piotra, Roberty| CZ: Robert
Glos Live
/
Nahoru

Największe górnicze tragedie | 23.12.2018

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Fot. ARC

W kopalni ČSM Stonawa poniosło w czwartek śmierć trzynastu górników, w tym dwunastu Polaków. Wypadek – choć niezwykle tragiczny – nie jest największym, jaki wydarzył się z udziałem polskich górników w XXI stuleciu. Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło 21 listopada 2006 r. w kopalni Halemba w Rudzie Śląskiej. Wybuchł tam wówczas metan i pył węglowy, w efekcie zginęło 23 górników.


Niestety mimo coraz nowocześniejszych systemów bezpieczeństwa, w kopalniach regularnie dochodzi do tragicznych wypadków. Na przykład 18 września 2009 r. wybuch metanu w kopalni Wujek-Ruch Śląsk w Rudzie Śląskiej zabił 20 górników. Z kolei 6 lutego 2002 r. wybuch pyłu węglowego na głębokości 700 m w kopalni Jas-Mos w Jastrzębiu-Zdroju spowodował śmierć 10 osób.

29 listopada 2016 r. naturalny wstrząs w Zakładach Górniczych „Rudna” w Polkowicach zabił 8 górników, a 5 maja 2018 r. tąpnięcie na głębokości 900 m pod ziemią spowodowało śmierć 5 osób. Polscy górnicy ginęli jednak również po czeskiej stronie granicy. M.in. 11 marca 2004 r. około 700 metrów pod ziemią w kopalni Łazy zginęło pięciu Polaków i dwóch Czechów. Dwaj polscy górnicy stracili też życie 23 listopada 2008 r. w kopalni ČSM. Trzech innych górników odniosło wówczas obrażenia. Z kolei 7 października 2003 r. dwóch polskich górników zginęło w podziemiach kopalni Darków. Eksplozja metanu nastąpiła też w kopalni Darków 6 sierpnia 2015. Zginęły wówczas trzy osoby, a dwie inne odniosły obrażenia.


Może Cię zainteresować.