_-_transp.png)
Czwórka czołowych czeskich tragarzy górskich wyniesie na plecach na najwyższy szczyt Alp, Mont Blanc, dwie osoby niepełnosprawne, poruszające się na wózkach inwalidzkich. Inicjatorem i kierownikiem wyprawy, która rozpoczęła się w środę, jest szerpa Zdeněk Pácha z Baszki koło Frydku-Mistku.
Pácha od kilku lat organizuje akcje dla niepełnosprawnych. Dzięki niemu już 11 osób, które nie mogą liczyć na własne nogi, dotarło na szczyty gór. W alpejskiej wyprawie będą towarzyszyli frydeckiemu tragarzowi koledzy z Ostrawy, Przybora i Liberca. Cała ekipa będzie liczyła 15 sportowców.
– Z kolegami tragarzami poznałem się podczas zawodów tragarzy na Śnieżce. Wówczas byłem ich rywalem. Teraz nie będzie współzawodnictwa, wspólnymi siłami postaramy się spełnić marzenie dwóch odważnych ludzi na wózkach: Jakuba Ševčíka z Liberca i Michala Koutnego z Ołomuńca – powiedział liberecki tragarz Ondřej Pleštil. Obaj niepełnosprawni zostali już w przeszłości wyniesieni na Rysy – Ševčík po słowackim szlaku, Koutný po trudniejszym szlaku polskim.
Przed każdą tego typu ekspedycją odbywają się treningi. Szerpowie wynoszą niepełnosprawnych na Łysą Górę, Jeszczed lub Śnieżkę. Wejście na Mont Blanc będzie o wiele większym wyzwaniem od poprzednich wypraw. Tragarze zapewniają, że w razie niesprzyjających warunków nie będą kusili losu i wrócą na dół, nie zdobywając szczytu.