Ograniczone operacje, zamknięta interna. Koronawirus w Raju | 12.06.2020
W czwartek Szpital z Polikliniką w Karwinie-Raju miał osiem pielęgniarek z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19. Żadna z nich nie miała objawów choroby. Pierwsze informacje o zakażonych pielęgniarkach pojawiły się we wtorek. Urząd Wojewódzki w Ostrawie poinformował, że w karwińskiej placówce jest siedem zakażonych pielęgniarek. Ten tekst przeczytasz za 1 min.
Fot. Wikipedia Commons
– Do wczoraj liczba zakażonych wzrosła do ośmiu. Poddaliśmy testom ponad 120 pracowników, wszyscy pozostali mieli negatywne wyniki – powiedziała w czwartek „Głosowi” Věra Murinowa, rzeczniczka szpitala.
Pielęgniarki zaraziły się prawdopodobnie od pacjentki, która została przyjęta na oddział chirurgii na początku czerwca. Koronawirusa stwierdzono u niej podczas badań przed jej przeniesieniem na oddział opieki długoterminowej. Zamiast tam, trafiła na oddział zakaźny szpitala w Hawierzowie. Nie wykryto koronawirusa u innych pacjentów rajskiej chirurgii.
Ze względów personalnych (osiem pielęgniarek nie pracuje) kierownictwo szpitala musiało zamknąć jedną z dwóch części chirurgii i wstrzymać zaplanowane operacje.
Z koronawirusem wśród pracowników boryka się także Szpital Miejski w Boguminie. Od dzisiaj zamknięto na dwa tygodnie oddział chorób wewnętrznych, gdzie u dwóch lekarzy i jednej pielęgniarki stwierdzono obecność koronawirusa. Pozostałe oddziały pracują w normalnym trybie.