Trzyniecki ratusz chce skłonić mieszkańców do częstszego korzystania z dwóch kółek, zwłaszcza gdy chodzi o krótsze trasy. Pierwszy krok, którym było wybudowanie wzdłuż miejskich dróg ścieżek rowerowych, już zrobił. Teraz czas na kolejne.
Według Ivety Stoszkovej z kancelarii władz miasta, ludzie o wiele chętniej przesiądą się na rowery, jeżeli później będą je mieli gdzie bezpiecznie zostawić. Dlatego miasto zamierza zwiększyć liczbę miejsc do parkowania, podnieść ich jakość, a przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo parkującym jednośladom. – Oprócz klasycznych stojaków na terenie miasta powstają również stojaki zadaszone lub klatki na rowery, w których można zostawić rower przez dłuższy czas – przekonuje Stoszková.
Jak dodaje, jeśli chodzi o bezpieczne przechowywanie rowerów, miasto ma w zanadrzu jedno rewolucyjne rozwiązanie, które funkcjonuje już np. w Hradcu Kralowej. Jest nim samoobsługowa wieża parkingowa dla rowerów, w której wnętrzu rowerzyści mogą zostawić swój jednoślad razem z fotelikiem dla dziecka, kaskiem czy plecakiem.
Trzyniec zainspirowany przykładem Hradca chciałby podobną wieżę parkingową zainstalować w pobliżu głównego dworca kolejowego. Teraz wszystko zależy od tego, czy miasto dogada się z właścicielami gruntów i uzyska dotację. Jeżeli tak, to taki parking stanie przed trzynieckim dworcem już niebawem.