środa, 20 sierpnia 2025
Imieniny: PL: Bernarda, Sabiny, Samuela| CZ: Bernard
Glos Live
/
Nahoru

Po raz pierwszy zamknięte | 27.10.2016

W poprzednich latach przed świętem państwowym 28 października sieci handlowe prześcigały się w zapewnieniach, że także w dniu świątecznym ich sklepy będą otwarte. Teraz informują konsumentów, że placówki handlowe będą w piątek nieczynne. Jutro w Republice Czeskiej po raz pierwszy będzie obowiązywała przyjęta w czerwcu Ustawa o godzinach otwarcia.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
W piątek duże supermarkety będą zamknięte. Fot. Norbert Dąbkowski


Nowy przepis zabrania świątecznego handlu dużym sklepom o powierzchni powyżej 200 metrów kw. To dotyczy na przykład takich sklepów, jak Tesco, Kaufland, Albert, Penny Market, Billa, Ikea, OBI i wielu innych. Zakaz nie dotyczy aptek, sklepów na stacjach paliw, dworcach, lotniskach i w szpitalach. Po wielu dyskusjach w parlamencie przyjęto, że ograniczenia będą obejmowały Nowy Rok, poniedziałek wielkanocny, 8 maja, 28 września, 28 października oraz 25 i 26 grudnia. W pozostałe święta, na przykład 5-6 lipca i 17 listopada, wszystkie sklepy bez ograniczeń mogą prowadzić sprzedaż.

Jiří Šafář, wiceprezes Związków Zawodowych Pracowników Handlu, należy do tych, którzy od dziesięciu lat zabiegali o wolne święta dla pracowników sklepowych. Jego radość jest jednak niepełna. W rozmowie z „Głosem Ludu” przyznał, że smuci go zacięta kampania medialna przeciwko nowej ustawie, którą prowadzą wspólnymi siłami Izba Gospodarcza oraz Związek Handlu i Ruchu Turystycznego. Organizacje te zapowiedziały m.in., że rozważają złożenieskargi konstytucyjnej przeciwko Ustawie o godzinach otwarcia. – Wielu pracowników jest zainteresowanych pracą w święto z powodu przysługujących im dodatków, tymczasem będą musieli obowiązkowo siedzieć w domu. Ustawa będzie miała niekorzystne konsekwencje także dla klientów. Będą bowiem zamknięte nie tylko sklepy z żywnością, ale także markety budowlane, sklepy z meblami, odzieżą i obuwiem. A właśnie do nich przychodzą rodziny w weekendy i święta, ponieważ wtedy są w komplecie i mogą poświęcić czas na przykład na wybór wyposażenia domu – przekonuje Marta Nováková, prezes Związku Handlu i Ruchu Turystycznego.

–Kiedy nieustannie wysłuchuję bzdur o tym, że sklepy splajtują, bo z powodu świąt będą miały mniejszy utarg, że tysiące pracowników sklepowych zostanie zwolnionych, ponieważ będzie mniej dni roboczych, że ludzie „umrą z głodu”, bo nie kupią w Boże Narodzenie świeżego pieczywa, podaję za przykład Austrię i Niemcy, gdzie od lat sklepy są zamknięte nie tylko w święta, ale też w niedziele i świat się nie zawalił – Jiří Šafář w rozmowie z „Głosem Ludu” reaguje na demagogiczne argumenty.

A co o zmianie sądzą zwykli klienci? O tym przeczytacie w czwartkowym „Głosie Ludu”.




Może Cię zainteresować.