Nowe kierownictwo województwa morawsko-śląskiego nie wprowadziło rewolucyjnych zmian w budżecie na przyszły rok, przygotowanym przez poprzednie lewicowe władze. Obecna koalicja ANO, KDU-ČSL i ODS zmodyfikowała tylko projekt budżetu, uwzględniając w nim wydatki, które uważa za priorytetowe.

Należy do nich m.in. 30 mln koron na rozwój kształcenia zawodowego, 15 mln na rozwój usług Centrum Innowacji działającego przy Parku Naukowo-Technicznym w Ostrawie, 15 mln koron na działania w ramach projektu Smart Region, 10 mln na opracowanie optymalnych wariantów nowej biblioteki naukowej. Nowe kierownictwo zamierza także podnieść pulę środków przeznaczonych na finansowanie usług socjalnych w regionie.

Budżet zatwierdzony przez Radę Województwa jest deficytowy. Plan przychodów wynosi 7 mld koron, wydatki mają być o 900 mln koron wyższe. Hetman Ivo Vondrák podkreśla, że jest to krótkookresowy deficyt, wynikający z zasad rozliczania projektów unijnych.

– Deficyt w budżecie umożliwi nam wstępne sfinansowanie m.in. tak bardzo ważnych remontów dróg – tłumaczy Vondrák. – Nie możemy sobie pozwolić na niewykorzystanie funduszy europejskich, a tego samorząd nie jest w stanie osiągnąć inaczej, niż poprzez deficyt w budżecie.