sobota, 8 listopada 2025
Imieniny: PL: Klaudii, Seweryna, Wiktoriusza| CZ: Bohumír
Glos Live
/
Nahoru

Upalna pogoda pod psem | 13.08.2015

Od tygodnia w Miejskim Schronisku dla Zwierząt w Hawierzowie obowiązuje zakaz wyprowadzania psów. Powodem są wysokie temperatury. Zdaniem weterynarzy, ponad trzydziestostopniowe tropiki bardziej doskwierają zwierzętom niż ludziom. To nieprawda, że natura sama sobie poradzi. Człowiek musi jej pomóc.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 15 s
Latem zwierzętom nie jest lżej niż ludziom. Fot. ARC


Zwierzętom wcale nie jest lżej niż ludziom. Mają one co prawda dość dobrze wykształcony system termoregulacji, na pewno jednak przeszkadza im to, że mają bardzo ograniczoną powierzchnię pocenia się. Zwierzęta praktycznie wcale się nie pocą w odróżnieniu od ludzi, których gruczoły potowe są rozmieszczone niemal na całej skórze. Tymczasem psy i koty mają gruczoły potowe usytuowane wyłącznie w przestrzeniach międzypalcowych, czyli na łapach, co pozwala im oddać minimalną ilość ciepła – wyjaśnia lekarz weterynarii, Karina Cienciała-Jaworska.

Trwające od dwóch tygodni upały skłoniły kierownictwo hawierzowskiego schroniska dla zwierząt do zmian w regulaminie dnia. – Od 5 sierpnia z nakazu weterynarza wzbronione jest wyprowadzenie psów na spacery. Zakaz będzie obowiązywał tak długo, jak długo temperatura będzie atakować trzydziestkę – wyjaśnia kierowniczka ośrodka, Dagmar Poláková. Jak zapewnia, w upalne dni drzwi schroniska otwarte są na oścież, włączona jet wentylacja, a mniej więcej co godzinę spryskiwane są zimną wodą betonowe podłogi kojców. Oczywiście, częściej niż zwykle wymieniana jest woda w miskach.

Szerzej na ten temat przeczytacie w czwartkowym, papierowym „Głosie Ludu”.



Może Cię zainteresować.