Kiedy kilka dni temu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała raport o stanie powietrza na świecie, w Polsce zawrzało: polskie miasta zdominowały pierwszą dziesiątkę najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej.
WHO skupiła się na zanieczyszczeniu powietrza pyłem zawieszonym PM10 i PM2,5, który wnika głęboko do płuc i układu sercowo naczyniowego, powodując poważne skutki dla zdrowia. W bazie danych WHO zostały zawarte wyniki pomiarów z 3 tys. osiedli ludzkich na całym świecie, w tym ze 154 miast polskich i 49 czeskich, pochodzące z lat 2013-2014. W skali globalnej najczystsze miasta znajdziemy w USA, Australii, Nowej Zelandii, w Europie najczystsze powietrze mają Skandynawia, Irlandia i Półwysep Iberyjski, z krajów postsocjalistycznych Estonia. Wśród czystych miast europejskich znalazł się także polski Inowrocław oraz nadmorskie kurorty – Sopot, Koszalin, Gdynia. Najbardziej zanieczyszczone miasta na świecie znajdują się w Iranie, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Chinach. W Europie do najbrudniejszych należy Turcja.
Na samym czele niechlubnego rankingu, porównującego miasta UE pod względem ich zanieczyszczenia pyłem zawieszonym PM2,5, uplasowały się Żywiec i Pszczyna, w pierwszej piątce znalazły się także Rybnik i Wodzisław Śląski. Godów leżący na polsko-czeskiej granicy zajął siódme miejsce. Podsumowując, w skład pięćdziesięciu najbardziej zanieczyszczonych miast Unii wchodzą 33 miasta polskie, 9 bułgarskich, 5 czeskich i 3 włoskie. Czeskie to te z naszego regionu: Hawierzów, Czeski Cieszyn, Orłowa, Karwina i Ostrawa.
Więcej w sobotnim, drukowanym wydaniu gazety.