Mimo, że mamy już drugą połowę marca, a od kalendarzowej wiosny dzielą nas już tylko godziny, w górach nadal są miejsca, gdzie można pojeździć na nartach.
Nadal pracuje na przykład stacja narciarska w Białej. Na tamtejszych nartostradach leży jeszcze od 30 do 50 cm śniegu, pracują wszystkie wyciągi, a białemu szaleństwu sprzyja słoneczna pogoda. Na narciarzy czeka również ośrodek w Mostach koło Jabłonkowa, gdzie leży jeszcze 60 cm śniegu. Normalnie działa także stacja narciarska Severka w Łomnej Dolnej. Tam pokrywa białego puchu sięga 40 cm.
Na nartach pojeździmy na Wielkiej Raczy w Oszczadnicy na Słowacji. Kursuje tam nadal większość wyciągów, a na trasach leży od 20 do 35 cm śniegu. Podobnie jest po polskiej stronie granicy. W Wiśle Jaworniku na Soszowie warunki nadal są bardzo dobre, a na nartostradach leży od 25 do 60 cm śniegu. Półmetrowa warstwa śniegu zalega ponadto na trasach narciarskich na Stożku w Wiśle Łabajowie oraz w ośrodku Nowa Osada. Podobne warunki panują również w ośrodkach narciarskich na Złotym Groniu w Istebnej. Tam pokrywa śnieżna wynosi jeszcze od 30 do 60 cm.