Po weekendzie szczyty gór się
zabieliły. Niektórzy nawet wydobyli swoje narty. Nie ma
wątpliwości, że cała masa dzieci nie może się doczekać zimy. A my w poniedziałek nie mogliśmy się oprzeć, by nie pojechać na wycieczkę.
Śnieg to niejednokrotnie element ozdobny. Fot. Norbert Dąbkowski
Tym razem odwiedziliśmy okolice od
Ligotki Kameralnej do Morawki. Co zobaczyliśmy na naszej drodze,
ujrzycie w krótkim materiale filmowym oraz na zdjęciach poniżej.