środa, 23 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Ilony, Jerzego, Wojciecha| CZ: Vojtěch
Glos Live
/
Nahoru

Witamy wiosnę | 21.03.2020

Dziś nadeszła kalendarzowa wiosna. I nic już jej nie zatrzyma! Nawet pandemia koronawirusa.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Do najbardziej znanych wiosennych kwiatów należą przebiśniegi. Fot. ARC

Nadejście kalendarzowej wiosny ma stałą datę. To 21 marca. W tym roku wiosnę witamy więc w sobotę. A czym różni się wiosna kalendarzowa od wiosny astronomicznej? Obie nie zawsze pokrywają się ze sobą. Wiosna astronomiczna rozpoczyna się w momencie równonocy wiosennej (czyli, gdy dzień i noc trwają tyle samo) i trwa do momentu przesilenia letniego. Jej rozpoczęcie to moment, w którym słońce przechodzi przez tzw. punkt Barana (czyli punkt przecięcia się ekliptyki z równikiem niebieskim). W 2020 roku ten moment przypadł na piątek, 20 marca.

Ale naukowcy znają też wiosnę meteorologiczną, która trwa w najlepsze od 1 marca. Nazywana jest również termiczną, z prostego powodu – obejmuje okres, w którym temperatury powietrza oscylują między 5 a 15 st. C. Niestety, o takich wskazaniach termometrów w najbliższych dniach możemy jedynie pomarzyć. Nadchodzi bowiem ochłodzenie, a nawet mróz. Temperatura spadła dziś w nocy, a w nocy z niedzieli na poniedziałek ma się pojawić nawet mróz. Ochłodzenie potrwa kilka dni. Meteorolodzy zapowiadają, że ocieplać zacznie się dopiero około 25 marca.

Jednym z najpopularniejszych polskich zwyczajów związanych z pierwszym dniem wiosny jest topienie marzanny. Dawniej wyprowadzenie kukły uosabiającej zimę i śmierć poza zabudowania wsi i spalenie lub zatopienie miało m.in. zapewnić urodzaj w nadchodzącym roku. Obecnie to głównie zabawa dla dzieci i młodzieży, z której w tym roku – z powodu pandemii koronawirusa – najmłodsi będą musieli jednak zrezygnować.


Może Cię zainteresować.