Wszystkich przywitał prezes stowarzyszenia, Józef Pilich. - Tragedia ta obnażyła nieludzkie oblicze sowieckiego totalitarnego reżimu. Stoimy w tym miejscu z pietyzmem i wielkim szacunkiem - takie słowa padły między innymi w krótkiej przedmowie Pilicha na początku uroczystości.

„Związano do tyłu ręce,

By w obecności kata

Nie mogły się wznieść błagalnie

Do Boga i do świata.”

Powyższa zwrotka pochodzi z wiersza pt. „Katyń” autorstwa Mariana Hemara. Odczytany został przez Wandę Firlę.

- Po raz pierwszy usłyszeliśmy ten wiersz podczas uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej w Ustroniu w zeszłym roku - wyjaśniała Firla. Na zakończenie pomodlono się i odśpiewano również „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród”.

  

   

Uroczystość na Konteszyńcu

 

 

Uroczystość wspomnieniowa na Konteszyńcu