Pod pomnikiem na Konteszyńcu spotkali się członkowie Stowarzyszenia „Rodzina Katyńska” w RC wraz z Kołem Polskich Kombatantów w RC, by wspominać zmarłych krewnych i kolegów. Spotkanie wspomnieniowe miało miejsce we wtorek.
– Spotykamy się tak co roku, by powspominać tych, którzy już odeszli. Składamy kwiaty, zapalamy świece, a potem udajemy się gdzieś na kawę i ciastko – powiedział Mieczysław Witoszek z Olbrachcic, członek Stowarzyszenia. – Stoimy tu z wielkim wzruszeniem i z jeszcze większym szacunkiem i wspominamy naszych najbliższych – rozpoczynał spotkanie Józef Pilich, prezes Stowarzyszenia „Rodzina Katyńska”.
Pilich również wyraził swoje obawy co do przyszłości obydwu organizacji. – Jesteśmy coraz starsi, ubywa nas i to w zastraszającym tempie – przyznał Pilich. Stąd rozważane są plany połączenia Stowarzyszenia i Koła w jedną organizację.
Ujęcia z tegorocznego spotkania wspomnieniowego