Wypadkowa sobota w górach | 21.01.2020
Pięcioro narciarzy i turystów odniosło obrażenia w sobotę w Beskidach. Interweniowali ratownicy górscy i medyczni. Ten tekst przeczytasz za 60 s
Śmigłowiec medyczny w ośrodku narciarskim w Mostach. Fot. ARC
Do pierwszego wypadku doszło już o godz. 9.00 w ośrodku narciarskim w Mostach koło Jabłonkowa. Wyciąg krzesełkowy zranił 10-letniego chłopca. Dziecko z obrażeniami kręgosłupa przewieziono śmigłowcem do Szpitala Uniwersyteckiego w Ostrawie.
W sobotę helikopter transportował do ostrawskiego szpitala także 48-letniego narciarza, który po niefortunnym upadku w okolicach Łysej Góry doznał obrażeń obu rąk. Po południu ratownicy udzielali pomocy dwom narciarkom z obrażeniami kończyn w ośrodku Biała: 43-letniej kobiecie i 7-letniej dziewczynce.
Ratownicy wzywani byli także na Pustewny. – Kobieta w średnim wieku zraniła się po upadku na zlodowaciałej drodze. Z objawami wstrząsu mózgu przewieziono ją na dalsze badania i leczenie do placówki służby zdrowia – poinformował Lukáš Humpl, rzecznik Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego.