_-_transp.png)
We wtorek przed południem w Boguminie doszło do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla. Ofiarą okazał się 74-letni mężczyzna.
Nieprzytomnego mieszkańca Bogumina znaleziono w łazience. Mężczyzna został wyniesiony na zewnątrz, jednak nie wykazywał żadnych oznak życia. Zmarł przed przybyciem karetki. Lekarz mógł jedynie potwierdzić jego zgon. Czujnik służący do wykrywania tlenku wega, w jaki wyposażone są załogi pogotowia ratunkowego, zasygnalizował wysokie stężenie tlenku węgla. Jego źródłem był prawodpodobnie gazowy piecyk znajdujący się w łazience.