poniedziałek, 6 maja 2024
Imieniny: PL: Beniny, Filipa, Judyty| CZ: Radoslav
Glos Live
/
Nahoru

Urzędy Skarbowe w Czeskim Cieszynie, Orłowej i Boguminie do zamknięcia | 12.04.2023

Oddziały Urzędów Skarbowych w Czeskim Cieszynie, Orłowej i Boguminie znalazły się na liście 77 placówek wytypowanych przez czeskie Ministerstwo Finansów do zamknięcia. Resort zastrzega, że chodzi o punkty najmniej wykorzystywane przez petentów. Zmiany wejdą w życie 1 lipca. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 45 s
Urząd Skarbowy w Czeskim Cieszynie przy Alei Masaryka. Fot. ŁUKASZ KLIMANIEC

Po planach dotyczących likwidacji placówek pocztowych, o której pisaliśmy na łamach „Głosu”, czeski rząd wziął na tapetę urzędy skarbowe. W całym województwie morawsko-śląskim na mapie oddziałów wytypowanych do zamknięcia znalazło się w sumie sześć miejsc. W całych Czechach funkcjonuje 201 placówek urzędu skarbowego, 56 z całkowitej liczby 77 wytypowanych już wcześniej pracowało w trybie ograniczonym. 

W Czeskim Cieszynie już od kilku lat urząd przyjmuje petentów tylko w poniedziałki i środy, a zdecydowaną większość spraw załatwia placówka w siedzibie powiatu, czyli w Karwinie. To samo dotyczy także Bogumina i Orłowej. 

Pracownicy likwidowanych urzędów, jak poinformowało ministerstwo, zostaną przesunięci do innych lokalizacji. Na razie nie wiadomo, czy planowane zmiany będą też dla niektórych urzędników oznaczały zwolnienie. 

Zdaniem ministra finansów Zbyňka Stanjury (ODS), podjęte przez resort kroki przyczynią się do większej efektywności administracji skarbowej. Państwo ma zaoszczędzić nawet 150 mln koron w ciągu najbliższych trzech lat. Jak stwierdził Stanjura, dostępność i jakość usług urzędów skarbowych zostanie zachowana.  

Rząd planuje także wzmocnienie roli komunikacji elektronicznej. Ponadto w okresie składania zeznań podatkowych i podatku od nieruchomości zaoferuje mieszkańcom pomoc w gminach, w których nie ma urzędów skarbowych, wysyłając tam swoich urzędników. 

Od lipca mieszkańcy gmin, w których zlikwidowane zostaną placówki skarbowe, będą mogli liczyć na konsultacje za pośrednictwem ogólnodostępnych linii telefonicznych.

Opozycja uważa, że wprowadzane przez nowy rząd zmiany są kontynuacją rozpadu usług publicznych w państwie. Zdaniem przewodniczącej klubu ANO i byłej minister finansów Aleny Schillerowej ta decyzja jest nieprzemyślana, a rządowi brakuje analizy skutków likwidacji oddziałów. – Usługi publiczne znów będą mniej dostępne i oddalone od obywateli – stwierdziła, dodając, że zmiany skomplikują życie, zwłaszcza mieszkańców wsi. Według posłanki administracja skarbowa nie jest wystarczająco zaawansowana w cyfryzacji, aby móc sobie pozwolić na zamykanie urzędów. 
 
Różne są też opinie burmistrzów na temat planowanej likwidacji. Podczas gdy samorządowcy w regionach południowoczeskim, usteckim i libereckim mają obawy o pogorszenie dostępności administracji państwowej, włodarze w woj. morawsko-śląskim czy środkowoczeskim nie spodziewają się problemów z uwagi na to, że obecnie już większość spraw załatwiana jest elektronicznie a placówki przeznaczone do zamknięcia w tych rejonach od dłuższego czasu funkcjonowały w ograniczonym trybie. 



Może Cię zainteresować.