piątek, 25 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Jarosława, Marka, Wiki| CZ: Marek
Glos Live
/
Nahoru

Dawid Kubacki drugi w Turnieju Czterech Skoczni! | 06.01.2023

Dawid Kubacki zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni! W piątkowym, ostatnim konkursie tych prestiżowych zawodów w Bischofshofen Polak uplasował się na trzeciej pozycji. Całą rywalizację wygrał znakomicie skaczący Halvor Egner Granerud, na którego w Bischofshofen nie było mocnych. 

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Dawid Kubacki ma podwójne powody do radości

Statystyki przytaczane przed piątkowym finałowym konkursem Turnieju Czterech Skoczni (TCS) jasno wskazywały, że zajmującemu drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Dawidowi Kubackiemu trudno będzie wygrać całą rywalizację – sytuacja, w której prowadzący w turnieju przed ostatnimi zawodami roztrwonił przewagę miała miejsce w latach 70. Halvor Egner Granerud bynajmniej nie wyglądał na takiego, któremu może przytrafić się wpadka. Udowodnił to już w pierwszej serii szybując na odległość 139,5 metra. Trzecie miejsce zajmował Dawid Kubacki, który uzyskał 135,5 m i tracił do Norwega 4,9 pkt.

W serii finałowej Kubacki pokazał swoje najlepsze sportowe oblicze lądując na 140 metrze. To jednak nie zrobiło na Norwegu wrażenia, który – decyzją trenera – skakał z obniżonej belki i poszybował na odległość 143,5 metra pieczętując triumf w całym turnieju. Dawid Kubacki w całym TCS zajął drugie miejsce. Ale, jak sam powiedział tuż po zakończeniu konkursu na antenie TVN, tego dnia skoki były na drugim planie – 6 stycznia jego żona urodziła drugą córeczkę.

– Emocji było dużo, też to czułem w tym konkursie. Ale czasami są rzeczy ważniejsze od skakania – powiedział Kubacki. Zaznaczył, że największe gratulacje należą się jego żonie, która była bardzo dzielna i pozwoliła mu przyjechać na TCS i startować. –  Brakowało mi umiejętności, żeby się na tyle dobrze skoncentrować. Te skoki nie były idealne, choć ten w drugiej serii był lepszy, fajniejszy. Ale w takim dniu jak dzisiaj, skoki schodzą na drugi plan – dodał.

W Bischofshofen Kamil Stoch zajął szóste miejsce i w klasyfikacji generalnej TCS uplasował się na piątym miejscu. O jedno miejsce wyżej od niego w „generalce”  uplasował się Piotr Żyła, który w piątkowym konkursie był dziesiąty.



Może Cię zainteresować.