Hawierzów: Za szkołą postawili moja | 29.04.2023
Od
kilku lat obok Szkoły Podstawowej i Przedszkola z Polskim Językiem Nauczania w
Hawierzowie-Błędowicach panowie z Macierzy Szkolnej stawiają moja. Tegoroczny
stanął w piątek, przy pięknej pogodzie. Należy do najwyższych w historii.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Operacja została starannie przygotowana. Fot. Danuta Chlup
Cała
operacja została dokładnie przygotowana. „Moja” stawiała do pionu, używając do
tego drewnianych podpór, dwudziestka mężczyzn, łącznie z dyrektorem szkoły
Tomaszem Łabudkiem. Akcją kierował Tadeusz Sikora. Wydawał polecenia, do
których wszyscy musieli się dostosować, co usprawniło całą operację. Ustawieniem
drzewa się nie skończyło, pień trzeba było odpowiednio zabezpieczyć przed
przewróceniem.
– Zaczęło się od moich wspomnień z młodych
lat w Datyniach, gdzie stawialiśmy moje dla dziewczyn – mówił organizator akcji
Stanisław Kołorz. – I tak
zrodził się pomysł, aby postawić moja obok szkoły. Pierwszy raz robiliśmy to w
2014 roku. Tegoroczne drzewo jest chyba drugie najwyższe w historii, ma ok. 17
metrów, z tego półtora zapuściliśmy w ziemię. Pochodzi z jednego z lasów w
okolicy. Pień przywiózł samochód z długą przyczepą, taką do transportu
samochodów z fabryki. Sam dojazd nie jest łatwy, trzeba było kombinować, aby
nie spotkał się z autobusem, bo droga dojazdowa do szkoły jest kręta i wąska.
Kiedy
majowe drzewo z udekorowanym wstążkami wierzchołkiem już bezpiecznie stało,
powitano je cieszyńskimi piosenkami. Kołorz zagrał na akordeonie, jego synowie na
skrzypcach. Dziewczyny utworzyły chórek. Później można było porozmawiać, posilić
się w bufecie, kupić ciastka i wypić kawę w obsługiwanej przez nauczycielki
szkolnej kawiarence.
GALERIE Stawianie moja w Błędowicach