Koniec kontroli na granicy ze Słowacją! Czechy wycofają się ze stałych patroli w nocy z soboty na niedzielę. Kontrola graniczna ze wschodnim sąsiadem obowiązywała od końca września - czeski rząd wprowadził je wówczas w związku z nielegalną migracją. Teraz pozostaną jedynie policyjne patrole drogowe oraz na zielonej granicy.
Decyzję czeskiego rządu przedstawił na środowej konferencji prasowej wicepremier Vít Rakušan. Jak powiedział, nadal prowadzone będą kontrole w pociągach międzynarodowych po słowackiej stronie. Chodzi o identyfikowanie nielegalnych migrantów i uniemożliwienie ich wjazdu do Czech. Oba państwa przygotowują ponadto umowę, która umożliwi bliższą współpracę w czasie kryzysu migracyjnego.
Od wprowadzenia tymczasowych kontroli na czesko-słowackiej granicy policjanci do 25 stycznia skontrolowali ponad 3 miliony osób. Jak podaje ministerstwo spraw wewnętrznych, w tej grupie znalazło się 9567 migrantów. Ponad 2,5 tys. z nich policja uniemożliwiła wjazd na terytorium Czech. 141 osób zostało zatrzymanych w związku z podejrzeniami o przemyt.
Minister transportu Martin Kupka stwierdził rano przed posiedzeniem rządu, że spadek liczby nielegalnych migrantów jest zauważalny. Powiedział też, że Niemcy zniosły kontrole w pociągach z Pilzna do Monachium. Tym samym wyeliminowane zostały częste opóźnienia.