W skromnej dwunastoosobowej grupie spotkali się w minioną sobotę (22 października) uczestnicy XIX edycji Międzynarodowego Marszu Pamięci, by oddać hołd sześciu żołnierzom Armii Krajowej, którzy zginęli w tym miejscu 30 listopada 1943 r., a których szczątki spoczywają na cmentarzu ewangelickim w Nydku.

Beskidziocy wyruszyli z Nydku i dotarli na miejsce z przygodami (spóźniony pociąg, konieczność skorzystania z taksówki i kontuzja jednego z uczestników podczas stromego podejścia błotnistym i mokrym szlakiem). Pod pomnikiem czekała na nich grupa sześciu turystów z koła PTTK „Ślimoki” z Goleszowa.

– Złożyliśmy kwiaty, zapalili znicze, razem zaśpiewaliśmy kilka pieśni i powrócili do Nydku – relacjonuje Zofia Franek, która prowadziła wycieczkę. – Chociaż w drodze powrotnej lekko padał deszcz, to nasze oczy cieszyły się pięknem kolorowych liści drzew – dodaje.

Z powodu niedomówienia organizatorów Beskidziocy nie mieli okazji wziąć udziału w tradycyjnym ognisku, ale – jak informują – w przyszłym roku organizatorzy zadeklarowali przygotowanie uroczystego wydarzenia z okazji przypadającej w 2023 r. jubileuszowej XX edycji Międzynarodowego Marsz Pamięci.