czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Piotrowice: Sejmik za pięć dwunasta | 13.04.2024

Spóźniony i zaledwie w kilkuosobowym gronie odbył się w czwartek w Domu PZKO w Piotrowicach sejmik gminny mieszkańców tej leżącej przy granicy z Polską wioski. Przed XIV Zgromadzeniem Ogólnym Kongresu Polaków w RC, które odbędzie się już w sobotę 20 bm., chodziło o ostatnie tego rodzaju spotkanie.

Ten tekst przeczytasz za 3 min.
Na sejmiku w Piotrowicach obradowano w kameralnym gronie. Fot. BEATA SCHÖNWALD
– Niestety, nie udało nam się wcześniej zorganizować tego sejmiku. Powodów było więcej. Jednym z nich było to, że zamierzaliśmy go przeprowadzić po ostatnim zebraniu Zarządu Miejscowego Koła PZKO w Piotrowicach, jednak to ze względu na późną porę nie było możliwe – powiedziała „Głosowi” pełnomocniczka gminna Piotrowic Jadwiga Karolczyk. Dodała, że cztery lata temu mieszkańcy Piotrowic i Marklowic spotkali się w większym gronie, a obrady zaszczycili swoją obecnością prezes Kongresu Polaków Mariusz Wałach i jego zastępca Józef Szymeczek oraz wójt gminy Marian Lebiedzik. – Mieliśmy wtedy okazję obejrzeć prezentację obszernej działalności Kongresu Polaków. Myślę, że w ciągu tych kilku lat aż tyle się nie zmieniło – stwierdziła pełnomocniczka.   

W czwartkowych obradach wzięły udział tylko cztery osoby, toteż Jadwiga Karolczyk każdą przywitała imiennie. Jedną z nich była Wanda Fusek, najstarsza czynna członkini zarządu koła PZKO na całym Zaolziu. Na sejmik przyszli również Jerzy Wacławik, który chociaż od ponad 30 lat mieszka w Piotrowicach, nadal jest aktywnym działaczem MK PZKO w Łąkach i będzie je reprezentować jako delegat na Zgromadzeniu Ogólnym, oraz Barbara Karolczyk, delegatka piotrowickiego koła PZKO.

Gmina Piotrowice należy do tych większych na Zaolziu. W ostatnim Spisie Ludności spośród blisko 5 tys. mieszkańców tylko 327 z nich zadeklarowało narodowość polską. To nie wystarcza, aby powołać w gminie komitet ds. mniejszości narodowych. Na terenie wioski działają co prawda aktywnie dwa koła PZKO – jedno w Piotrowicach, a drugie w Marklowicach, brakuje jednak polskiej szkoły.

– Większość miejscowych Polaków jest już w starszym wieku, natomiast młodsi są sczechizowani, ponieważ ze względu na to, że nie ma tutaj polskiej szkoły, wysyłają dzieci do czeskiego przedszkola. Zawożenie dziecka do polskiej szkoły w Karwinie jest dla nich kłopotliwe i nie chcą poświęcać na to czasu. Uważam, że robią źle, bo w dzisiejszych czasach dwujęzyczność, a ponieważ słowacki można bardzo łatwo dorobić, to trójjęzyczność jest idealna. Dla wielu zachodnich firm jest ważne, żeby dana osoba znała jak najwięcej słowiańskich języków – przekonywała pełnomocniczka. Przyznała, że nie wie, jak dotrzeć do tych osób, skoro nigdzie nie są zrzeszone i nie ma pojęcia, gdzie mieszkają. – Tak jest w każdej miejscowości, że ludzie się nie znają – dodała.

Program czwartkowego sejmiku ograniczył się do wyborów delegata na Zgromadzenie Ogólne oraz pełnomocnika i jego zastępcy. Ustalono, a następnie potwierdzono w jawnym głosowaniu, że w obradach weźmie udział Jadwiga Karolczyk, która również w ciągu kolejnych czterech lat będzie kontynuowała pracę pełnomocnika gminnego dla Piotrowic. Jej zastępcą pozostanie nadal jej siostra Barbara.


Może Cię zainteresować.