czwartek, 22 maja 2025
Imieniny: PL: Emila, Neleny, Romy| CZ: Emil
Glos Live
/
Nahoru

Polacy szukają oszczędności. Na prezentach  | 07.12.2022

Statystyczny Polak planuje na nadchodzące święta wydać przeciętnie 1427 zł, czyli około 7430 koron – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Związku Banków Polskich. Aż 73 proc. ankietowanych zamierza ograniczyć świąteczne zakupy. Wobec rosnących kosztów Polacy chcą oszczędzać na… prezentach i przeznaczyć na nie 500 zł (2600 koron), a więc 3 proc. mniej, niż w ubiegłym roku.

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 15 s
Na prezenty świąteczne w tym roku planujemy wydać nieco niej, niż ostatnio – wynika z raportu. Fot. Pixabay.com

Nie od dziś wiadomo, że grudzień to czas, kiedy zwykle głębiej sięgamy do portfela. Przygotowanie świąt Bożego Narodzenia – prezenty, zakupy produktów spożywczych na wigilijny stół, dekoracji świątecznych, wydatki na przejazdy – to wszystko sporo kosztuje. Przy rekordowej inflacji i galopującej drożyźnie Polacy zastanawiają się, jak dostosować portfele do aktualnych cen. W efekcie zaczęli szukać oszczędności i optymalizować koszty, co oznacza, że święta w tym roku będą skromniejsze – tak wynika z raportu „Świąteczny Portfel Polaków 2022. Czy stać nas na Święta?”, jaki na zlecenie Związku Banków Polskich przeprowadziła firma badawcza Minds&Roses. 

Według niego statystyczny Polak planuje w czasie nadchodzących świąt wydać przeciętnie 1427 zł, czyli około 7430 koron. To niecały 1 proc. więcej w stosunku do świątecznych wydatków, jakie Polacy deklarowali w takim samym badaniu przeprowadzonym rok temu. Jednak aż 73 proc. ankietowanych planuje ograniczenie świątecznych zakupów (rok temu taką wolę deklarowało 64 proc. badanych).
 
– Biorąc pod uwagę dzisiejszą siłę nabywczą pieniądza wyraźnie widać, że za tę kwotę kupimy w tym roku mniej, niż jeszcze 12 miesięcy temu – czytamy w raporcie. Stosunkowo największa część świątecznych wydatków – przeciętnie 585 zł (3046 koron) – będzie związana z artykułami spożywczymi i organizacją świąt. Na prezenty dla najbliższych średnio przeznaczymy 500 zł (2600 koron), o 3 proc. mniej niż rok wcześniej (wtedy deklarowano 518 zł, czyli 2697 koron), a na podróże świąteczne i dojazdy 342 zł (1780 koron). To jednak wartości uśrednione. 

Spośród osób, które myślą o ograniczeniu wydatków, największy odsetek – 45 proc. planuje zaoszczędzić na prezentach. Skromniejszy stół świąteczny i ograniczenie wydatków na artykuły spożywcze deklaruje blisko 30 proc. osób, natomiast co piąta osoba z tych, które planują oszczędności, będzie poszukiwała ich przede wszystkim w sferze wydatków na transport. 

Nic dziwnego, w ciągu roku podrożało przecież niemal wszystko. Z punktu widzenia organizacji świątecznych spotkań, najbardziej odczuwalne są wyższe ceny żywności, które w ciągu roku wzrosły o 22 proc. Zakup artykułów dekoracyjnych będzie kosztował ponad 10 proc. więcej niż przed rokiem. Droższe będą też przedświąteczne porządki – ceny środków czyszczących i konserwujących wrosły o ponad 14 proc. Za wizytę u fryzjera czy kosmetyczki trzeba zapłacić prawie 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Droższa będzie także świąteczna podróż do rodziny czy przyjaciół. W ciągu roku ceny paliw wzrosły łącznie o 19,5 proc., w tym benzyny o 16 proc., a oleju napędowego o ponad 33 proc. A przecież musimy jeszcze utrzymać nasze mieszkania lub domy – ich użytkowanie wzrosło średnio o 28,7 proc., w tym opał aż o 147 proc., gaz o 27,9 proc., a energia cieplna o 27 proc.

Raport Związku Banków Polskich wziął także pod lupę wydatki czteroosobowej rodziny – rodziców i dwójki dzieci – która Boże Narodzenie spędza w domu. Z wyliczeń ekspertów wynika, że w tym roku taka rodzina na przygotowanie świąt wyda ponad 3 000 zł (15 620 koron).



Może Cię zainteresować.